Terapia integracji sensorycznej u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, cz. 2

WARSZTAT TERAPEUTY

W poprzednim miesiącu omówiona została hemiplegia. Kontynuując temat terapii integracji sensorycznej u dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym (MPD), należy w następnej kolejności omówić diplegię oraz tetraplegię.

W swojej praktyce miałam okazję planować rehabilitację – kinezyterapię dla nastolatka z niedowładem obustronnym, czyli diplegią. Jego głównym problemem był brak obciążania pięt obustronnie. Gdyby trafił do mnie ponownie, tym razem na integrację sensoryczną, ważna byłaby dla mnie diagnostyka, szczególnie układ taktylny. Skupiłabym się na kończynach dolnych i tak planowałabym terapię. 

Co zaproponowałam?

W praktyce oznacza to działanie na przykład przy użyciu układu przedsionkowego i proprioceptywnego, np. samodzielne rozbujanie się na platformie w pozycji stojącej z jedną kończyną dolną wysuniętą przed drugą. Warto tak zaplanować tę pozycję, by kończyny górne trzymały linki w celu asekuracji. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, a nad platformą posiadamy wolny hak na środku, to można do niego przyczepić obręcze i wtedy kończyny górne trzymają obręcze, natomiast dolne wprawiają w ruch platformę. Idealną sytuację stanowiłoby połączenie tej pozycji z celowym zadaniem dopasowanym do dziecka. Myślę, że dla mojego nastoletniego pacjenta najciekawsze byłoby zbijanie klocków piankowych albo jakiejś wieży tą platformą. Trzeba pamiętać, że pacjent znajduje się w pozycji asymetrycznej, a to oznacza, że należy wykonać to samo zadanie po zmianie nogi znajdującej się wykrocznie. Można też tę zabawę poprowadzić bardziej dynamicznie, przez szybkie zmiany ruchu, np. ustawiając po obu stronach platformy dwie piłki na dwóch beczkach – zadanie polega na zbiciu platformą piłek raz z jednej strony, raz z drugiej, pilnując, by na środku nastąpił obrót i zmiana pozycji kończyn dolnych. 

Również jazda na deskorolce na stojąco, przez przenoszenie ciężaru ciała, może stymulować do odpowiedniego obciążenia pięty. W zależności od pacjenta można modyfikować ustawienie stóp bądź użyć dodatkowych pomocy (np. klinów), by uzyskać zakładany cel. 
Inne typy zabaw, które można zaplanować dla pacjenta z uwzględnieniem układu taktylnego i przedsionkowego to np. zjazdy na stojąco z rampy wysmarowanej pianką do golenia, olejem lub balsamem. Należy zadbać o bezpieczeństwo i zapewnić linę do asekuracji dla kończyn górnych, w zależności od prezentowanej przez pacjenta równowagi. 

Natomiast w przypadku pacjentów z niedowładem czterokończynowym, czyli tetraplegią, najważniejsza jest jak największa aktywizacja pacjenta. Dla porównania załączam dwa zdjęcia dwóch różnych pacjentów. Jeden (pacjent A) został umieszczony w basenie z kulkami. Spójrzmy na jego ustawienie kończyn górnych, zobaczmy, jak mocno się napinają, popatrzmy na zaciśnięte pięści oraz na kończyny dolne, które próbują się skrzyżować, widać mocne napięcie mięśni przywodzicieli. Widzimy również szeroko otwarte usta dziecka.

Teraz spójrzmy na pacjenta B. Ustawienie zarówno kończyn górnych, jak i dolnych jest bardziej zgięciowe. Nadgarstki co prawda łączą się, więc można by jeszcze zaplanować, jak to poprawić, ale dłonie nie są zaciśnięte w pięści. Cała pozycja umożliwia pełną aktywizację dziecka i możliwość uniesienia głowy. 


Zdj. 1. Pacjent A. Źródło: zasób własny autorki.

Przed...

Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI